Makijaż

STARRING YOU czyli Ty w roli głównej na święta u MAC Cosmetics…

D5D77A81-423E-4019-B082-E0F710D3B3CA

Z marką M.A.C mam relację love-hate. Przyznaję, że to pierwsza kolekcja od chyba 3 wstecz, którą zakupiłam. Nie załapałam się na kolekcję MAC x Patrick Starrr, a po niej żadna nie wzbudziła we mnie wielkiego WOW.

Ich kosmetyki były jednymi z pierwszych „świadomych” produktów do makijażu jakie kupiłam. Pierwszy podkład, rozświetlacz do twarzy i oczywiście praktycznie nie zastąpiony Prep + Prime Fix+.

F379AF64-DD15-4728-8F9E-E7F222881943

Z przykrością stwierdzam, że mój ostatni podkład od nich znacząco odbiegał od poprzednich i ich wysokich standardów. Miałam jeszcze 2 takie średnio udane zakupy i choć generalnie nie mogę powiedzieć, że były to produkty złe, to jednak nie były takie do jakich przyzwyczaiła mnie marka. 

Jednak kiedy zobaczyłam zapowiedzi tegorocznej świątecznej kolekcji na koncie Trendmood1 wiedziałam, że chcę ją zobaczyć i przetestować przynajmniej jeden z kosmetyków.

64332B84-4A9E-4346-8677-CCE7848E3E5C

Na pytanie czy można mieć za dużo palet cieni – żadna szanująca się maniaczka makeup’owa nie odpowie twierdząco.

Tak więc w moje ręce trafiła paletka Star-Sighting Compact w kolorze Fuchsia. Dostępne są jeszcze jej dwie odmiany Neutral – dla mnie zdecydowanie za ciepła oraz Lavender nad którą długo się zastanawiałam.

Od lewej : Black Star, Stars in the Sky, Star Baby, Last Dance, Pleasing to the Eye, Phloof!

Cienie utrzymały się na powiece przez cały dzień, lekko osypywały się przy nakładaniu, ale nie było to nic z czym nie mogłybyście sobie poradzić. Na koniec dnia jedynie ten foliowy jasny kolor Last Dance delikatnie osypał się pod okiem na policzku – ale taki dodatkowy glow w żaden sposób nie dyskwalifikuje tej palety. 

Jest całkiem możliwe, że tą kolekcją MAC odczarował się w moich oczach. Tak więc jeśli jeszcze nie kupiłyście nic w tym świątecznym sezonie makijażowym to polecam – naprawdę fajna paleta z której da się wyczarować spokojnie ładny delikatny dzienny makijaż, jak i coś bardziej drapieżnego – zerknijcie na zdjęcia poniżej 🙂 

W STARRING YOU znajduje się jednak produkt, który zdecydowanie Wam odradzę : pojedyncze cienie z serii Spellbinder Shadow. Choć ich nie kupiłam to wiem kiedy pojawiły się w salonie – dokładnie dzień przed moją wizytą i co ważne był to poniedziałek – więc żadnych mega tłumów. Cienie niesamowicie przyciągają oko i robią obłędne swatch’e – ale – same swatche nie utrzymują się długo i po prostu spadają, a co gorsze cienie są kompletnie nie wydajne – ja o 11:00 następnego dnia po pojawieniu się testerów w perfumerii znalazłam coś co pewnie w środę, najdalej w czwartek będzie się nadawało do projektu denko :/ I choć tak naprawdę bardzo chciałam je mieć to wyszłam z czym wyszłam.

BB1A086A-4E83-4D2C-ADF6-EDFA95D7264E

Za to w tym pudełeczku kryją się prawdziwe cuda…

CE02852F-D4BF-4856-B3FD-F979F11BD1C3

Star-Dipped Face Compact – Medium Deep to paleta pudrów brązujących Extra Dimension Bronzing Powders w 4 odcieniach:

  • Extra Dimension Bronzer Delphic
  • Extra Dimension Blush Cloudy Copper
  • Extra Dimension Skinfinish Oh Darling
  • Extra Dimension Skinfinish Snowflushed

To co robią z cerą i twarzą jest genialne, nic się nie ściera, nie rozmazuje. Jedynym typowym matem właściwie nie można sobie zrobić krzywdy, za to spokojnie można ich użyć jako cieni do powiek jeśli mamy ochotę na wielowymiarowe brązy i odcienie miedzianego złota. Gdybym miała tę paletę podsumować jednym słowem byłaby to PETARDA 

F322EC2A-ADBD-498B-A3FA-04E17769E492
48E41228-CF34-4A10-B443-0969D396CDE8

Gdybym miała kupić tylko jedną rzecz z tej kolekcji byłaby to właśnie ta paleta i myślę, że jeśli chodzi o bronzery to jestem usatysfakcjonowana na dłuższy czas – za to zastanawiam się czy nie uszczuplić jeszcze budżetu na alternatywny quad do twarzy z tej kolekcji Star-Dipped Face Compact – Light – zerknijcie na niego przez ten link.

 

Na zbliżeniach oka widać w lepszym świetle zarówno bronzer jak i rozświetlacz w akcji, na zdjęciu poniżej niestety już nie te światło, ale wyraźnie widać jak udało się ocieplić i wykonturować moją całkiem okrąglutką twarz 😉 

F58712F0-7E2B-445C-9EAC-B922D5A48B94

Widać po moim blogu i ostatnich wpisach, że jestem wielką fanką kolekcji świątecznych i już w zanadrzu czeka kolejna, o której story dziś pojawiło się na moim Instastories gdzie Was gorąco zapraszam.

Podsumowując – Starring You to bardzo dobra kolekcja. Zaliczyła w mojej ocenie jedną mocną wpadkę, ale nadrabia takimi perłami jak te quady do konturowania – zarówno jasny jak i ciemny – myślę, patrząc na nie, że mogą z powodzeniem być bardziej przyjaznym dla portfela odpowiednikiem Lovegasm od Charlotte Tilbury.

Dajcie znać w komentarzach czy też lubicie te świąteczne kolekcje tak bardzo jak ja?

Jestem też bardzo ciekawa jak wygląda Wasza relacja z marką.

Ściskam Was ciepło i do następnego 

Patrycja

9 komentarzy

  • Sprzeciwiona

    Uwielbiam kolekcje świąteczne 🎄 Wydaje mi się, że firmy bardziej przekładają się do nich niż do kalendarzy adwentowych. Kolekcja świąteczna mac jest chyba jedną z tych piękniejszych 🤩

    • comfortinbeauty

      Hej – też mam takie wrażenie choć są 3 kalendarze, które chętnie bym przygarnęła, ale ich cena jest astronomiczna … Na te kolekcje czekam co roku – w zeszłym królowała dla mnie Rihanna 🙂 Teraz mam jeszcze jedną w zanadrzu – mam nadzieję do poniedziałku wyrobić się z postem – myślę, że będziesz zachwycona. Pozdrawiam i cieszę się, że mnie odwiedziłaś i skomentowałaś post – to dla mnie dużo znaczy 🙂

  • Agnieszka

    Kolorki z tej paletki pięknie podbiły kolor Twojej tęczówki. I oczywiście muszę pochwalić Twój makijaż – podoba mi się bardzo.
    I wiesz co, odnośnie szybko znikających cieni z tej kolekcji, a nie myślisz, że konsultantki najzwyczajniej w świecie wzięły sobie dla siebie po trochę do osobnych pojemników i do domu…? Pamiętam, że cienie MACa zawsze trudno było wykończyć do końca przed upływem 4 lat.. .Co o tym myślisz?

    • comfortinbeauty

      Bardzo dziękuję – jestem jak czytałaś zachwycona tą paletką 🙂
      W tej drugiej kwestii – z dobrego źródła wiem, że niestety nie było tak jak przypuszczasz dlatego zdecydowałam się o tym napisać :/ ale jest cała masa trafionych produktów w tej kolekcji i myślę, że spokojnie każda z nas coś dla siebie w niej znajdzie. Jeśli zdecydujesz się na jeden z tych cieni będę bardzo ciekawa update’u w kwestii denkowania 🙂
      Myślę, że to zupełnie normalne, że czasem zdarzy się słabszy produkt, przy czym nie można im odmówić obłędnego blasku – coś wręcz niespotykanego.
      Pozdrawiam ciepło 🙂

  • xxx102.xyz

    Howdy would you mind sharing which blog platform you’re working with?
    I’m planning to start my own blog soon but I’m having
    a tough time making a decision between BlogEngine/Wordpress/B2evolution and Drupal.

    The reason I ask is because your design seems different then most blogs
    and I’m looking for something completely unique.
    P.S Sorry for being off-topic but I had to ask!

    • comfortinbeauty

      Hi – I don’t mind at all but please forgive me with such a late response – the covid19 is getting to all of us :/ but no worries I’m almost back – new post tomorrow 🙂 The platform I use is WordPress and I find it really great and easy to use – hope it answers some of your concerns – and good luck with your blog – don’t forget to send me a link when yours is up and running xoxo P.

  • kate

    Undeniably believe that which you stated. Your favorite
    reason appeared to be on the net the simplest thing to be
    aware of. I say to you, I certainly get annoyed while people consider worries that they
    plainly don’t know about. You managed to hit the nail upon the top and
    also defined out the whole thing without having side effect , people can take a
    signal. Will probably be back to get more. Thanks

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

cww trust seal