-
Tak wiele książek, a tak mało czasu czyli co ostatnio przeczytałam…
Ponieważ książki towarzyszą mi od dawna i już kilka znalazło się tu na blogu, postanowiłam założyć kolejne konto na Instagramie tym razem w pełni poświęcone właśnie im. Wiem, że nie wszyscy korzystają z instagrama dlatego recenzje przeczytanych tomów będę tu wrzucała dla tych z Was, którzy wolą blogosferę. Mam nadzieję, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. Zapraszam i życzę miłej lektury. Nie miałam żadnych wątpliwości co do tego od jakiej pozycji zacząć mój książkowy profil. „Wojna makowa” to dla mnie absolutnie najbardziej udany debiut 2020. Książka liczy sobie ponad 630 stron, a pochłania się ją w takim tempie i z porównywalnym zaangażowaniem jak za czasów pierwszej części Stiega Larssona lub pozostając w…
-
Marzenia do spełnienia czyli kominek bez dymu…
Hotel mini Kiedy wprowadzaliśmy się do naszego mieszkania już na etapie jego urządzania planowaliśmy mieć bio kominek w sypialni. W planach był montowany na ścianie kominek wyglądający trochę jak obraz w ramie. Minęło kilka lat w czasie których zawsze było coś ważniejszego niż ten zakup, z czasem gdzieś o nim zapomnieliśmy, ale okres przymusowego spędzania czasu w domu zaowocował sporymi zmianami, przemeblowaniem w naszej sypialni i całkowitej metamorfozie pokoju młodej, a także nie jednym, a ostatecznie dwoma bio kominkami w naszym M. Tango 3 Zanim napiszę coś więcej o tym jak to wygląda u nas podzielę się z Wami listą plusów i minusów posiadania takiej urokliwej dekoracji. Plusy absolutnie największym…