Ponieważ „sprzedaliśmy” naszą córkę babci plan na dziś mamy iście „ambitny”.
Na początek niespieszne królewskie śniadanie we dwoje. Potem może jakaś partyjka w Scrabble™, długa kąpiel przy świecach – nasza wanna to istny basen zatem wspólna kąpiel jest przy okazji bardzo eko 😉 i coś lekkiego na obiad. Najważniejsze to radość z faktu, że możemy być chwilę sami we dwoje (każdy rodzic zrozumie;)
Za to kolację przy świecach, zjemy już w towarzystwie naszej największej miłości czyli naszej córki – bo wszystko co dobre szybko się kończy – jej weekend u babci i nasza odrobina „wolności”.
Pamiętajcie by te wspólne chwile celebrować z kimś dla Was ważnym niezależnie od okazji. I nigdy nie zapominajcie o sobie. Odrobina zdrowego egoizmu w postaci self-care to przede wszystkim okazywanie miłości samemu sobie. Dalej może być już tylko lepiej!
Ściskam mocno życząc Wam dużo miłości nie tylko od święta.
Nie przedłużam, bo mój Walenty właśnie wraca z dyżuru. Miłej lektury ebooka – dajcie znać jak Wam się podobał.
Do następnego
Patrycja