Podsumowując
Jak na EdP jest to zapach bardzo trwały i wytrzymuje spokojnie 10h bez większego problemu i co ważniejsze w przypadku owocowych kompozycji nie „kwaśnieje”.
Jest to zapach, który ewidentnie będzie jednym z moich nr 1 na nadchodzący wiosenno – letni okres. Wywołuje u mnie skojarzenie z lekkim orzeźwiającym owocowym i dobrze schłodzonym różowym winem, z lekką bryzą i niespiesznym delektowaniem się „zielonymi” zdobyczami na talerzu.
Jestem nim autentycznie oczarowana choć sądzę, że dla niektórych osób może być kolejnym owocowym przeciętniakiem. Jestem jednak skłonna twierdzić, że takie osoby będą w mniejszości, gdyż nadal typowo niszowy. Ma w sobie niewymuszoną elegancję, zmysłowość i dla kogoś kto lubi takie kompozycje może się okazać prawdziwie fascynujący.
Gdybym miała wystawić mu ocenę na dzień dzisiejszy byłoby to mocne 9/10