Na pytanie czy wśród wymienionych i przetestowanych kremów znalazłam swojego Graala odpowiedź będzie przecząca, ale jakże przyjmne to były poszukiwania. Nie tylko przybliżyły mnie do lepiej chronionej cery, ale pokazały mi na czym mi najbardziej zależy.
Znajdziecie tu kremy i żele, które są wg. mnie genialne solo i takie, które nieźle współgrają z makeup’em.
Na końcu mam nadzieję, że sami będziecie mogli zdecydować co jest warte Waszej uwagi.
Żel przeciwsłoneczny z aloesem Aloe Waterproof Sun Gel SPF50 PA++++ od Holika Holika to koreański produkt, który kupiłam w drogerii Hebe z polecenia jednej z Was. Pojemnosć jak na tego typu produkty dosć spora 100ml. To lekki filtr z wysoką ochroną i najwyższą możliwą przeciw promieniom UVA.
Łagodzących i nawilżających właściwości aloesu jak i samej marki, którą swoją popularność zawdzięcza właśnie wykorzystaniu go w swoich kosmetykach chyba nie muszę przedstawiać.
Formuła odrobinę przypomnina mleczko, nie bieli, nie obciąża, przy braku alkoholu w składzie nie musimy się specjalnie obawiać zapychania i spokojnie można go wielokrotnie reaplikować.
Z powodzeniem może zastąpc krem nawilżający, doskonale się wchłania i jest wodoodporny. Cery mieszane i tłuste powinny być zachwycone.
Jeśli chodzi o jego wady to nie współpracuje bezproblemowo ze wszystkimi moimi podkładami;
Zapach choć dość przyjmeny jak inne kosmetyki z linii jest bardzo intensywny i dość długo utrzymuje się na skórze – i szczerze Wam powiem, że gdyby nie to mógłby się stać jednym z moich ulubieńców w tym zestawieniu;
Cena poza promocją wydaje się być dość wygórowana pomimo pojemności;
Po aplikacji, skóra jest wizualnie mokra, ale nie tłusta
Ogólnie bardzo przyzwoity i wart rozważenia produkt.
3 komentarze
Sprzeciwiona
Nawet wielkim zdarza się wypuścić bubel. Ciekawe zestawienie. Ten konwaliowy pewnie skradła by mi nos 😍
comfortinbeauty
🙂 Bardzo Ci dziękuje za komentarz 🙂 O mamo no konwalia nie dla mnie 🙁 dziś miałam na sobie clinigue z kolejnym podkładem – rewelka 🙂
Pingback: