-
Domowe SPA nie za miliony monet czyli kosmetyki i świece od Rituals…
Nie każdy ma chęć lub możliwości by kupować drogie i luksusowe świece, zapachy do domu czy produkty kąpielowe. Znalazłam ich genialne i znacznie tańsze odpowiedniki. Pierwsze o których tu pisałam to oczywiście kolekcja Zara Emotions wraz z poszerzoną już o żele i balsamy ofertą o której pisałam też tu i tu. To bardzo przyzwoite jakościowo kosmetyki za rozsądne pieniądze. Kolejnym „zamiennikiem” mogą z powodzeniem być te cudeńka ze wspomnianego już tutaj kalendarza adwentowego holenderskiej marki Rituals. Sam kalendarz uważam za wprost idealną opcję by poznać całkiem spory fragment z wachlarza produktów marki. W środku znalazły się 4 mini 35g świece z 2 linii Private Collection Savage Garden – olejek z szałwii muszkatołowej oraz zielona wetyweria to główne…
-
Guerlain w dwóch odsłonach czyli coś dla niej i dla niego nie tylko na święta…
Dziś dla odmiany zaczniemy od damskiego zapachu. Jest on jednym z moich ulubionych i już trochę o nim pisałam przy okazji postu o kosmetykach od Guerlain z serii Parure Gold. Dla mnie ich początkiem, środkiem i bazą jest piżmo w kilku wariantach oraz majestatyczna róża. nuty głowy choć oficjalnie nie znajdziemy w ich składzie piżma to jednak dla mnie jest ono mocno wyczuwalne w całej kompozycji. Według producenta należą do nich szafran, różowy pieprz i geranium. To zdecydowany orientalny zapach i kolejny tego typu w zestawieniu tych, które lubię najbardziej choć całkiem odmienny. Oba zresztą jako pierwsze przyszły mi do głowy kiedy miałam zacząć pisać o zapachach, bo za oknem jesień. Uczucie,…
-
Nieoczywiste ciepło dla niej i dla niego czyli orientalny duet od CHANEL i KENZO…
Pierwszą parą jaką postanowiłam wziąć na warsztat na blogu będzie orientalny duet gdzie rolę męską gra CHANEL Allure Edition Blanché, a damską wspomniane we wstępie do tego działu KENZO Jungle. CHANEL Allure Homme Edition Blanché to pierwsze męskie perfumy tej marki, które wybraliśmy z moim mężem dla niego. Jesteśmy oboje zawsze razem przy zakupach pachnideł wszelkiego rodzaju ponieważ mamy kompletnie odmienne gusta jeśli chodzi o zapachy. Nie chcąc nikogo na siłę uszczęśliwiać, a w przypadku perfum, głównie unieszczęśliwiać wybieramy się po nie wspólnie. Czasem wychodzimy z pustymi rękami albo próbkami, ale ponieważ cierpliwość nie jest specjalnie zaletą żadnego z nas to zazwyczaj używamy zapachu w perfumerii, idziemy na dalsze zakupy i wracamy po…
-
Męskim okiem vol.2 czyli mój mąż przejmuje bloga…
Dziś tak jak obiecaliśmy – ponownie oddaję bloga w ręce mojego męża 🙂 Po przyzwyczajeniu się do regularnego stosowania kosmetyków do twarzy i przy swojej rosnącej świadomości potrzeby lepszej pielęgnacji starzejącej się (niestety) skóry, moim kolejnym wyborem był krem do pielęgnacji twarzy Shiseido Total Revitalizer. W przeciwieństwie do poprzedniego z serii L’Oreal Men Expert, krem ten charakteryzuje się dość bogatą formułą o działaniu regenerującym, nawilżającym i maskującym pierwsze oznaki starzenia się skóry. Przeznaczony jest do cery normalnej i posiada dość lekką, nietłustą konsystencję, przyjemnie i łatwo rozprowadza się na skórze. Choć nie posiada takiego efektu orzeźwienia, jak opisywany wcześniej produkt, jego bogaty skład zapewnia lepsze odżywienie i nawilżenie…