-
HairCare Is The New SkinCare czyli pielęgnacja włosów od Sisley Hair Rituel i jeszcze coś…
Wiecie już nie od dziś, że markę Sisley uwielbiam i pewnie nie byłabym sobą gdybym nie spróbowała też linii do włosów, która pojawiła się pod koniec ubiegłego roku. W gamie produktów do pielęgnacji włosów jak i skóry głowy mamy zarówno odżywki, olejki, szampony jak i maski. Każdy z tych kosmetyków zawiera w sobie minerały, proteiny oraz witaminy, ale przede wszystkim skoncentrowane olejki eteryczne i jak to u Sisley bywa ekstrakty roślinne. Dla mnie te roślinne składniki to wręcz znak firmowy marki. Podstawowym ich zadaniem w wypadku linii do włosów jest regeneracja ich struktury i znaczące odżywienie samych cebulek. Nie chcę Was zanudzać informacjami o każdej jednej składowej poza pewnymi podstawami. Jeśli ktoś z Was…
-
Exclusive beauty 2019 czyli moje luksusowe odkrycia w mijającym roku…
Podsumowania mają to do siebie, że trzeba wybierać z niezliczonej liczby wydarzeń, miejsc czy zapachów, które mieliśmy okazję zobaczyć. Każde z nich na swój sposób było wyjątkowe i w danym momencie niejednokrotnie najlepsze. Mam o tyle ułatwione zadanie w kwestii podsumowania tego roku w dziale beauty, że bloga prowadzę dopiero od niespełna 4 miesięcy, a o niektórych moich niekwestionowanych zwycięzcach w swoich kategoriach nie miałam jeszcze okazji Wam napisać. Zaczynam od produktu, który pomimo upływu czasu nie stracił niczego w moich oczach. Mowa tu o niekwestionowanym zwycięzcy w całym dziale beauty – dla mnie to po prostu produkt 2019 roku. Nie będę się o nim rozpisywać – wszystko macie w TYM poście.…
-
Ekskluzywna pielęgnacja na noc czyli maska Sisley z kwiatami szafranu…
Na fali mojej nowo odkrytej miłości do produktów Sisley Paris postanowiłam przyjrzeć się bliżej ich kosmetykom do pielęgnacji. W wielu filmach na YouTube czy innych blogach widziałam dużo „ochów i achów” na temat maski Crème à la Rose Noire. Jednak to nie ona zawitała do mojej nocnej pielęgnacji tylko najnowsze dzieło firmy Velvet Sleeping Mask with Saffron Flowers. Maska ma za zadanie odżywić i zregenerować suchą skórę o co w okresie grzewczym nie trudno nawet tym osobom, które zazwyczaj mają ją normalną albo mieszaną. Kiedy kupowałam nie tak dawno temu, zarówno podkład jak i emulsję (pisałam o nich tutaj), dostałam przy obu zakupach próbki tejże właśnie. Po otworzeniu saszetki wydałam z siebie głębokie westchnienie…
-
Luksus w czystej postaci czyli pielęgnacja i makijaż z Sisley w roli głównej…
Moja przygoda z paryską marką Sisley rozpoczęła się od zapachu Sisley Izia. Dla mnie ta kompozycja jest jedną z najpiękniejszych jakie miałam okazję na sobie nosić. Opiera się na aromatach róży, ale dla mnie nie ma nic wspólnego z klasycznymi różanymi perfumami za którymi nie przepadam. Drzewne nuty w połączeniu z piżmem dają mu coś nietypowego i pięknego. Wspólnie tworzą zaskakująco delikatną wiosenno-letnią energetyczną mieszankę pełną magii. Zakochałam się w nich o pierwszego wejrzenia i nie minęło wiele czasu gdy próbkę zamieniłam na flakonik w którym zamknięto ten wibrujący ogród. Pomimo wielkiej miłości z Izią do pielęgnacji od Sisley podchodziłam z dużym dystansem. Nie ukrywam, że kwestie finansowe odgrywały tu znaczącą rolę –…