Dla mnie to bezapelacyjnie najpiękniejsza i najlepsza świąteczna paleta tego roku! Wszystkie pozytywne recenzje są w pełni zasłużone.
Mamy do wyboru 7 cieni, które pochodzą z rodziny Luxe Eyeshadow czyli tych droższych sprzedawanych pojedynczo, ale te konkretne kolory są dostępne jedynie w tym zestawieniu. Tylko 2 z nich są matowe, a jeden z tych matów jest jasny, jednak nie przeszkadza to zupełnie w wykonaniu łagodnego dziennego makijażu. Jest to w pełni funkcjonalna paleta, gdzie kolory z błyskiem z powodzeniem mogą nam posłużyć jako topery czy inne znane turbo pigmenty.
Błyskotki cechuje wyjątkowa miękkość i łatwość nakładania, a każdy z tych cieni daje efekt 3D – piękny wielowymiarowy błysk i jeśli zdecydujecie się użyć wilgotnego pędzelka poziom tego lśnienia staje się wręcz kosmiczny.
Nie zauważyłam w zasadzie żadnego osypywania, a jeśli w ogóle to w naprawdę niewielkim stopniu. Cienie nie wchodzą w załamania co dla mnie jest podwójnie ważne ze względu na fakt posiadania opadającej powieki i będzie dobrym wyborem dla skóry dojrzałej.